Ayran – prosty napój na pragnienie i…. pikantne potrawy

Autor: | Brak tagów | Aktualności · Ayran | Możliwość komentowania Ayran – prosty napój na pragnienie i…. pikantne potrawy została wyłączona

Nie każde danie musi być skomplikowane, aby było dobre. Nie nad każdym daniem trzeba siedzieć 2 godziny. Czasami wystarczą 2-3 składniki i 2 minuty na przyrządzenie, aby naszym oczom ukazało się coś smacznego. Takim właśnie daniem, a raczej napojem, jest Ayran.

 

W Turcji nie sposób nie zauważyć po kilku dniach pobytu, że ich kuchnia różni się nieco od naszej. W sklepach można kupić produkty zupełnie „nowe” lub w zupełnie nowych rozmiarach – bo czy ktoś kiedyś widział w polskich sklepach 5 kg jogurt? Nie znajdziemy wieprzowiny, tak więc osoby, które bez szynki nie są w stanie się obejść, raczej w Turcji będą musiały. Nie znajdziemy zagęszczonych soków, tym samym przyrządzenie piwa z sokiem jest awykonalne. Znajdziemy natomiast coś co nazywa się Ayran.

 

Napój ten pierwszy raz został mi „przedstawiony” już pierwszego dnia pobytu i stał się wybawcą z pewnej opresji. Otóż udaliśmy się do barku szybkiej obsługi, zamówili coś na zasadzie kebaba (w Turcji kebap). Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że często dodają do nich w woreczku 2-3 cholernie ostre papryczki. Na początku nie zdałem sobie sprawy z ich mocy oraz z tego, że nie wszytko, co jedzą Turcy, jest dla mnie, amatora ich kuchni, przyswajalne. Tak czy inaczej, zjadłem kebapa oraz 3 „magiczne” papryczki. Wynik testu? … czkawka i palenie w ustach. I tu właśnie podano mi ayran. Był on swoistym antidotum na ostrość wcześniejszego dania. Szklanka napoju i po sprawie.

 

Tym samym polecam ayran jako napój po pikantnych posiłkach. Jeśli zjemy ostrą papryczkę, mocno pikantną potrawę i pali nas na języku, szybko go przyrządzić i wypić. Gwarancja ulgi…

 

Źródło:http://www.tawernaskipperow.pl/ayran—prosty-napoj-na-pragnienie-i-pikantne-potrawy,877,artykul.html


Brak komentarzy

Comments are closed.